słyszałem że trzeba przed rozpoczęciem budowy formi włożyć korek do wody na 2 tyg. JA NIE CHCĘ
ps : co myślicie o mrówkarium zrób je sam
2 tyg. zamaczania
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod
Trzeba moczyć korek czy ty chcesz czy nie chcesz . Posty można edytować . A to formi ja bym takiego nie zrobił jakieś takie.... odypachające lepsze zwykłe gipsarium
Wszystko zaczyna się od marzeń............................ i zazwyczaj na nich się kończy
-
- Posty: 13
- Rejestracja: czw 15 wrz, 2011
Korka moczyć nie trzeba, jeśli zakupi się korek techniczny. Proste. Korek techniczny to tylko kora i żywica sprasowane za pomocą pary. Nie ma tam nic szkodliwego dla mrówek.
Zasadniczo wydaje mi się, że wszyscy budowniczy (poza bardzo nielicznymi wyjątkami) formikariów stosują tenże właśnie rodzaj korka. Przyjęło się jednak, iż korek powinno się moczyć codziennie wymieniając wodę, gdyż chcemy się pozbyć niepożądanych substancji w tym garbników.
MAĆKO
-
- Posty: 13
- Rejestracja: czw 15 wrz, 2011
Kultywować bezsensowną w tym przypadku tradycję czy zachować się jak każdy inny zdrowo myślący człowiek?
Decyduj.
Chyba do zamknięcia.
Decyduj.
Chyba do zamknięcia.
Jak grochem o ścianę.
Radzę poczytać trochę o garbnikach roślinnych. Ze swojej strony dodam, iż ze względu na ich ilość nie powinny mieć dużego wpływu na imago mrówek, ale z potomstwem już może być gorzej. Jak widać nie wszystko co z "natury" jest takie oczywiście bezpieczne jak się niektórym wydaje.
Róbta co chceta moi drodzy.
Radzę poczytać trochę o garbnikach roślinnych. Ze swojej strony dodam, iż ze względu na ich ilość nie powinny mieć dużego wpływu na imago mrówek, ale z potomstwem już może być gorzej. Jak widać nie wszystko co z "natury" jest takie oczywiście bezpieczne jak się niektórym wydaje.
Róbta co chceta moi drodzy.
MAĆKO
-
- Posty: 13
- Rejestracja: czw 15 wrz, 2011
O Garbnikach roślinnych:
Owszem, chronią przed owadami, ale mrówki nie mają raczej nic przeciwko (w końcu zadomawiają się).
A przynajmniej mają właściwości antyseptyczne, czyli odkażające, dzięki czemu nie będziemy mieli, a raczej mniejsze prawdopodobieństwo, że będziemy mieli grzybka w mrowisku.
Pozdr.
Ciocia wiki.pełnią one rolę antyseptyków chroniących roślinę przed grzybami i owadami.
Owszem, chronią przed owadami, ale mrówki nie mają raczej nic przeciwko (w końcu zadomawiają się).
A przynajmniej mają właściwości antyseptyczne, czyli odkażające, dzięki czemu nie będziemy mieli, a raczej mniejsze prawdopodobieństwo, że będziemy mieli grzybka w mrowisku.
Pozdr.
Grzybek nie taki zły Ludzie oglądają i mówią: Lał, grzybiarki!!! Hehehe....
Dziennik moich gmachówek: viewtopic.php?f=38&t=5376
Pleśń z korka jest nieszkodliwa dla mrówek i po jakimś czasie ginie z braku pożywki. (ale to już było pisane n razy) Garbniki i inne substancje zawarte w korze w zależności od stężenia mogą wpływać hamującą na rozwój larwalny lub też w innym stopniu szkodzić potomstwu mrówek.
Zauważ, że w przyrodzie jeżeli mrówki mają styczność z jakąś chemicznie nieprzyjazną substancją np. styropian/eternit a z racji panujących w jej pobliżu lepszych warunków wolą tam przebywać, to jedynie potomstwo w postaci poczwarek znajduje się w bliskim kontakcie z rzeczoną substancją.
Tak więc wracając do naszych formikariów mrówki wolą siedzieć w ciasnym gnieździe niż na wygwizdowie na arenie.
No ja jeszcze nie opanowałem tej trudnej sztuki porozumiewania się z własnymi podopiecznymi, więc ich nie zapytam. Z barku laku to nawet pod papą się zagnieżdżą, co nie oznacza, że im tam jest Ciudad de Buenos Aires.maciej131313 pisze:Owszem, chronią przed owadami, ale mrówki nie mają raczej nic przeciwko (w końcu zadomawiają się).
Zauważ, że w przyrodzie jeżeli mrówki mają styczność z jakąś chemicznie nieprzyjazną substancją np. styropian/eternit a z racji panujących w jej pobliżu lepszych warunków wolą tam przebywać, to jedynie potomstwo w postaci poczwarek znajduje się w bliskim kontakcie z rzeczoną substancją.
Tak więc wracając do naszych formikariów mrówki wolą siedzieć w ciasnym gnieździe niż na wygwizdowie na arenie.
MAĆKO