[Formica polyctena] - dexter688

Zapisy obserwacyjne hodowli mrówek to cenne źródła informacji którym warto się dzielić. Oto nowy dział "Dzienniki Hodowlane". :-)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

sob 17 lip, 2010

17 lipca 2010

Mam takie Formiki z grupy rufa. Połączone dwie polyctenki/rufy :D Podałem im kokony cunicularii, które zdążyły zapleśnieć nim się nimi królowe zaopiekowały :D (niewiem skąd kko wziął te nowiny o otwieraniu kokonów przez rudnice, a może po prostu mam pecha :lol: ). Dzisiaj rano patrzę: a jedna z królowych złorzyła jajka zapewne troficzne ale jednak jajka.
Obrazek
Bardzo słaba jakość - nie mogę moim Fuji złapać ostrość na dno probówki :?

Od rana jajka nie zostały zjedzone, zobaczymy co dalej będzie - może je wchrzamają na obiad :lol:

Edit:
Pytania do dziennika: viewtopic.php?f=38&t=3735
Ostatnio zmieniony pn 23 sie, 2010 przez dexter688, łącznie zmieniany 4 razy.
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

ndz 18 lip, 2010

18 lipca 2010

Dzisiaj rano znowu zdziwko: dwie polyctenki w drugiej probówce zniosły dwa pakiety jajek i otwarły stary kokon, niestety poczwarka jest już chyba nie żywa. Jednak kko wiedział co mówi. :wink:

Zdjęcie:
Obrazek
Te też muszę przeprowadzić, widać ślady pleśni.

Czyli wynika z tego, że polyctenki po dwóch miesiącach bez adopcji, dokarmiane miksturą znoszą jakieś jajka :D

sodek - meczeta to także określenie długiego zakrzywionego noża używanego przez afrykańskich partyzantów do walki & przedzierania się przez busz.
Ostatnio zmieniony ndz 22 sie, 2010 przez dexter688, łącznie zmieniany 1 raz.
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

śr 21 lip, 2010

21 lipca 2010

Królowe w probówce nr2 złożyły jeszcze kilkanaście jajek :D :
Obrazek Obrazek
Królowe w probówce nr1 chyba zapomniały o jajkach w czasie przeprowadzki do nowej probówki, bądź zjadły je. Rano jeszcze miały kilka jajek, a po przeprowadzce jeszcze ich nie widziałem.

PS: Zdjęcia kiepskie, - jak ja nie cierpię robić zdjęć przez szkło probówek :evil:
PSII: Powoli to się w dziennik przekształca :D
Ostatnio zmieniony ndz 22 sie, 2010 przez dexter688, łącznie zmieniany 1 raz.
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

pt 23 lip, 2010

23 lipca 2010

Osz w mordę. Patrzę dzisiaj do probówki nr2, a tam leży coś takie małe, dziwne. Myśle: jajko czy larwa? Chwilę póżniej widzę dokładnie: cztery larwy :D Zobaczymy jak to się dalej potoczy. Robotnic nie będę podrzucał, może się trafi w przyszłości jakaś poczwarka bez oprzędu :D

Do moderatora: czy można by moje posty opisujące rozwój "kolonii" przenieść do działu "mrówcze dzienniki" ( temat - "Formica polyctena - dexter688" albo coś podobnego) a wypowiedzi innych użytkowników i moje odpowiedzi na ich pytania uznać za "pytania do dziennika" i przenieść do działu "mrówcze dzienniki" ?

Zrobione. Mod.: Harnaś

Dzięki :wink:
Ostatnio zmieniony ndz 22 sie, 2010 przez dexter688, łącznie zmieniany 1 raz.
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

sob 31 lip, 2010

31 lipca 2010
Królowe w probówce nr. 2 tj. dwie ćmawki: olbrzymia kupka jaj zniknęła w jej miejsce pojawiło się 10 sporych larw. Pozostałę jajka zostały najwidoczniej zjedzone.
W probówce nr.1 po przeprowadzce pojawił się nowy pakiet, który po kilku dniach został jednak zjedzony.
Ostatnio zmieniony ndz 22 sie, 2010 przez dexter688, łącznie zmieniany 1 raz.
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

śr 04 sie, 2010

4 sierpnia 2010
Larw znowu ubyło :? Ale te, które zostały są już bardzo duże. Jedna chyba za niedługa zacznie się przepoczwarzać. Nie będę się rozpisywał bo jak na razie nie ma o czym :pisarz: :D Za to wrzucam zdjącho:
Obrazek
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

czw 12 sie, 2010

12 sierpnia 2010

Wróciłem z wycieczki, lookam do probówki i znowu zdziwko. Obok trzech tłustych larw, leży sobie poczwarka. BEZ OPRZĘDU ! :naglowie: :D Zaraz dałem królowym nową porcję mieszanki - zaraz zaczęły ją pałaszować. No to chyba uda się odchować pierwsze pokolenie :p

PS: Niedługo wrzucę fotki :wink:
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

ndz 15 sie, 2010

15 sierpnia 2010
Zaszły niewielkie zmiany. Na chwilę obecną są już cztery poczwarki, wszystkie nie mają oprzędu :p
Obrazek
Królowe jedzą jak szalone :wink: Właśnie w ciągu godziny spucowały kroplę mieszanki wielkości odwłoka królowej :-o

Co ma wpływ na to czy poczwarki mają oprzęd? Czy królowe za pomocą jakichś hormonów mogą sterować procesem przędzenia kokonu?
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

pt 20 sie, 2010

20 sierpnia 2010

Jedna poczwarka zciemniała. Na dniach spodziewam się robotnic. Ale niestety nie będzie ich cztery, tylko trzy. Czwarta poczwarka zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach. Nie mam pojęcia co się z nią stało :? Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że została skonsumowana przez królowe :? Obok trzech poczwarek pojawił się pakiecik jajek. Przy wacie w probówce widać wyraźne ślady pleśni, zaraz po wykluciu się robo będę je przeprowadzał do nowej probówki i udostępnie im arenę.
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

ndz 22 sie, 2010

22 sierpnia 2010
Dzisiaj wybrałem się na malutką wycieczkę w Bieszczady. Rano poczwarka była bardzo ciemna. Gdy wróciłem pierwsza robotnica już stała na nogach :D Jupii :brawo: :ok: Jak je przeprowadzę do czystej, nowej probówki wrzucę zdjącha, może nakręce film w Full HD.

A teraz zacznijmy od początku: dziennik zacząłem prowadzić w momencie, gdy u dwumiesięcznych królowych pojawiły się jajka. A więc przedstawię ich historię od połowy maja do 17 lipca kiedy zostały przestawione na łamach forum :D

Królowe zostały złapane w maju (piszę "zostały złapane" gdyż równie dobrze mogą być łupem mojego brata). Rójka ćmawek/rudnic była u mnie bardzo liczna. Zdarzało się, że siedząc na ławce przed domem widziałem trzy królowe na raz :D Na początku królowe (było ich coś z siedem) były trzymane w oddzielnych probówkach. Próbowałem im podrzucać robotnice. Różnie się to rozgrywało, skutek był jeden - żadna adopcja, na dłuższą metę, nie była udana. Schładzane rufi i cunicularie były agresywne, fuscy były zabijane przez królowe lub (jeden przypadek udanej adopcji) zdychały po kilku dniach. Potem przyszedł okres zrezygnowania. Królowe były dokarmiane, siedziały w probówkach przez jakiś miesiąc. Dwie zdechły, a że trzeba mi było wolnych probówek to pozostałe pięć królowych przełożyłem do dwóch probówek i podrzuciłem im kokony F.cunicularia. Królowe "przespały" czas w którym poczwarki powinny być wyciągnięte z oprzędów i w rezultacie miałem w probówce pełno pleśniejących kokonów. W międzyczasie jedna królowa zdechła, zostało ich tylko cztery. Dalsze przygody moich polyctenek/ruf znacie. :wink:
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

pn 23 sie, 2010

23 sierpnia 2010

Jak napisałem wczoraj, miałem zamiar przeprowadzić mrówy do nowej probówki. A, że zwykle swoje zamiary i plany zamieniam w czyny, przystąpiłem do przeprowadzania mrów. Podpiąłem czystą probówkę do starej, wsadziłem starą probówkę pod lampkę, nową zaciemniłem. O ile królowe przeniosły się, to robo i potomstwo zostało w starej probówce. Zwiększyłem o parę stopni temperaturę w probówce i poszedłem (kopać ziemniaki :D ). Gdy wróciłem robotnica była przyklejona do ścianki probówki a potomstwo taplało się w wodzie :-o . Para wodna która skropliła się na ściankach spowodowała istną powódź. Mrówki przegoniłem do nowej probówki i zacząłem ratować topielców. Udało mi się uratować wszystkie mrówki, dwie poczwarki i kilkanaście jajeczek. Ufff !

Zdjęcia:
Obrazek
Obrazek

Filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=2ivt9c1h6BE

Trochę szarpany ten filmik :) Muszę sobie kupić nowy statyw. :D
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

czw 09 wrz, 2010

9 września 2010

Niestety jajka zniknęły. Poczekam chwilę i jak królowe nie złożą nowych jajeczek to siuuuu do lodówki.
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

pn 11 paź, 2010

11 października 2010

Jedna z królowych zdechła :| Chyba pójdą do lodówki.
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

wt 22 mar, 2011

22 marca 2011

Jeszcze przed zimowaniem "kolonia" zmniejszyła się do jednej robotnicy i jednej królowej. Przez trzy miesiące zimowania sytuacja (na szczęscie) nie uległa zmianie. Zastanawiam się czy w tym roku przeprowadzić podobną próbę? Jeśli tak będę prowadził dokładną dokumentację.
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

sob 02 kwie, 2011

2 kwietnia 2011

A jednak ! Dzisiaj ku mojemu zdziwieniu, zauważyłem leżące obok królowej 3-4 jajka :p Cała zabawa zaczyna się od nowa. :D Przeprowadzę je do nowej probówki i zobaczymy jak się rozwinie sytuacja.

PS: Chyba jednak będę musiał dokładnie określić gatunek :D
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
ODPOWIEDZ