Camponotus sp

Zapisy obserwacyjne hodowli mrówek to cenne źródła informacji którym warto się dzielić. Oto nowy dział "Dzienniki Hodowlane". :-)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Awatar użytkownika
red20
Posty: 360
Rejestracja: pn 09 lut, 2009

sob 22 wrz, 2012

a wiec tak.. zaczelo sie od 12 wrzesnia tego roku w Turcji.. krolowa zostala zlapana na wakacyjnym wypadzie na riwierze turckiej nieopodal Alanyi okolo godziny 21
nastepnego dnia trzasnalem foty do identyfikacji
Obrazek

mrowka wrocila razem ze mna do Polski i dzien po przylocie wyrzucila pierwsze jaja
Obrazek

dzisiaj mamy 22 wrzesnia i nastapila przeprowadzka krolowej z jajami (jest ich pare wiecej) do probowki bo dotychczas miszkala w pojemiczku po hotelowym szamponie :mrgreen:
Obrazek

pierwsza proba to zaznajomienie sie z probowka i sprawdzenie mozliwosci ruchowych tej ok 20mm krolowej w naszej krajowej probowce
Obrazek

druga proba z przyciemnieniem dala rade :wink:
Obrazek

bede pisal co jakis czas co bedzie sie dzialo z tym egzotykiem a mam nadzieje doczekac sie wiekszej koloni
a poki co jeszcze jedno przyblizenie :p
Obrazek
Camponotus sp ->Dziennik
Lasius niger
Awatar użytkownika
red20
Posty: 360
Rejestracja: pn 09 lut, 2009

sob 20 paź, 2012

wczoraj chwycilem aparat i poszedlem do mrówek zeby porobic zdjecia, kiedy wyjalem probowke z moim egzotykiem spotkala mnie bardzo niemila niespodzianka tzn krolowa zjadla wszystkie swoje jaja :(

nie mam pojecia czym to jest bylo spowodowane, moze jednak nie wszystkie Campo zakladaja kolonie w sposob klasztorny?
a moze to temperatura.. chociaz z drugiej strony 19-20stC to niemalo (tyle maja moje mrowy w pomieszczeniu w ktorym je trzymam)
w wolnej chwili postaram sie podrzucic jej troche jedzenia - zaczne od mieszanki a jak nie to robala :roll:

jesli macie jakies pomysly to prosze sie nie krepowac i doradzac :idea:

ps. zdjecie samotnej krolowki wrzuce pozniej do tego posta
Obrazek
Camponotus sp ->Dziennik
Lasius niger
Awatar użytkownika
red20
Posty: 360
Rejestracja: pn 09 lut, 2009

ndz 21 paź, 2012

krolowka wczoraj dostala mieszanke i po kilku godzinach sie do niej przekonala, dzisiaj dostala druga porcje ale poki co nie ruszyla,
jutro zakupie robale i zobaczymy czy tez bedzie taka chetna :wink:

poki co siedzi sama bez jajek :roll:
Camponotus sp ->Dziennik
Lasius niger
Awatar użytkownika
kamiklo
Posty: 1307
Rejestracja: wt 07 lip, 2009
Lokalizacja: Ropica Polska

ndz 25 lis, 2012

Jakieś zmiany u tej gmachówki? Przepraszam, że zaśmiecam główny temat, ale nie ma tematu do pytania :p
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Awatar użytkownika
red20
Posty: 360
Rejestracja: pn 09 lut, 2009

ndz 25 lis, 2012

kamiklo pisze:Jakieś zmiany u tej gmachówki? Przepraszam, że zaśmiecam główny temat, ale nie ma tematu do pytania :p
niestety mnie ma mnie w domu juz od tygodnia wiec nie wiem na biezaco co sie tam dzieje, i jeszcze przynajmniej tydzien mnie nie bedzie,
pomimo ze krolowka zjadla swoje jaja (pisalem to gdzies tam wyzej) to trafila do drugiego kroku,
jak bede w domu to zajrze do niej :p

nie ma tematu na pytania, mozecie je zadawac tutaj :wink:
Camponotus sp ->Dziennik
Lasius niger
Awatar użytkownika
red20
Posty: 360
Rejestracja: pn 09 lut, 2009

ndz 23 gru, 2012

teraz to juz nie przelewki.. dalej siedzi sama nawet bez jednego jaja :(

prosze was o rade i podpowiedzi co zrobic aby zaczela czerwic..
z tego co gdzies czytalem to takie gatunki z cieplych krajow nie potrzebuja zimowania (pewnie 19st ktore ma teraz sluzy jej za zimowanie),
moge wykombinowac jakis podgrzewacz zeby podjechac z temp do jakis 24-26st, ale czy to pomoze?
nie moge jej przyniesc do mieszkania bo mam wylozone plytki na mrowki a to dobije wszystko,
za pierwszym razem jak dalem jej swieza mieszanke to zjadla dosyc duzo, teraz nie reaguje na miód, robale, mieszanke,
swiatla ma tyle co wczesniej jak skladala jaja,
moze probowka jej nie sluzy.. bo jak widac na zdjeciach czerwila jak byla w pojeminczku po szamponie hotelowym :roll:

normalnie <bezradny>
Camponotus sp ->Dziennik
Lasius niger
Awatar użytkownika
kamiklo
Posty: 1307
Rejestracja: wt 07 lip, 2009
Lokalizacja: Ropica Polska

ndz 23 gru, 2012

Ja bym podgrzał i zwiększył wilgotność. Ale mi gmachówki nie za bardzo idą....
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
patry090
Posty: 614
Rejestracja: ndz 25 kwie, 2010
Lokalizacja: łodzkie

ndz 23 gru, 2012

red20 pisze:teraz to juz nie przelewki.. dalej siedzi sama nawet bez jednego jaja :(

prosze was o rade i podpowiedzi co zrobic aby zaczela czerwic..
z tego co gdzies czytalem to takie gatunki z cieplych krajow nie potrzebuja zimowania (pewnie 19st ktore ma teraz sluzy jej za zimowanie),
moge wykombinowac jakis podgrzewacz zeby podjechac z temp do jakis 24-26st, ale czy to pomoze?
nie moge jej przyniesc do mieszkania bo mam wylozone plytki na mrowki a to dobije wszystko,
za pierwszym razem jak dalem jej swieza mieszanke to zjadla dosyc duzo, teraz nie reaguje na miód, robale, mieszanke,
swiatla ma tyle co wczesniej jak skladala jaja,
moze probowka jej nie sluzy.. bo jak widac na zdjeciach czerwila jak byla w pojeminczku po szamponie hotelowym :roll:

normalnie <bezradny>
Podgrzać do przynajmniej 25*C. To nie jest polska mrówka więc 19* to zdecydowanie za mało. Zresztą nawet polskie w takiej temperaturze stoją, albo mnożą się bardzo wolno.
Awatar użytkownika
red20
Posty: 360
Rejestracja: pn 09 lut, 2009

pn 24 gru, 2012

patry090 pisze:Podgrzać do przynajmniej 25*C. To nie jest polska mrówka więc 19* to zdecydowanie za mało. Zresztą nawet polskie w takiej temperaturze stoją, albo mnożą się bardzo wolno.
dobra, poki co ma 23st, niech tak ze 2-3dni sie dogrzeje i jak znajde inny zasilacz to bedziemy grzac wiecej, jeszcze dzisiaj wstawie jej pojemniczek z woda zasypany zwirem/wypelniony wata/ gabka

bede zdawal relacje na biezaco bo do poczatku stycznia bede w domu :wink:
Camponotus sp ->Dziennik
Lasius niger
Awatar użytkownika
red20
Posty: 360
Rejestracja: pn 09 lut, 2009

śr 26 gru, 2012

no dobra.. 25/27st powinno wystarczyc, tak jak pisalem pojemniczek z woda (zatkany gabka) tez trafil do krolowej :wink:

pozyjemy zobaczymy :roll:
Camponotus sp ->Dziennik
Lasius niger
Awatar użytkownika
red20
Posty: 360
Rejestracja: pn 09 lut, 2009

pt 28 gru, 2012

krolowa ma warunki jak pisalem wyzej, dzisiaj odwiedzilem ja wieczorem i widzę ze niezle zaszalala z miodkiem - az rozstepy na dupie dostala,

mam nadzieje ze przelozy sie to na jakies jajka bo zasilacz ogrzewania moze dlugo nie pociagnac wiec nie wiem czy inwesowac w nowy,

jutro postaram sie pstryknac jakas fote :wink:
Camponotus sp ->Dziennik
Lasius niger
Awatar użytkownika
kamiklo
Posty: 1307
Rejestracja: wt 07 lip, 2009
Lokalizacja: Ropica Polska

pt 28 gru, 2012

:D To dobrze, choć przydał by się jej pokarm białkowy ;)
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Awatar użytkownika
red20
Posty: 360
Rejestracja: pn 09 lut, 2009

sob 29 gru, 2012

BINGO :mrgreen: przy tych warunkach krolowka znowu siedzi na jajach 8)

pare zdjec krolowej z jajami i krolowej w jej mieszkanku
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

teraz pozostaje czekac... :roll:

aaa jeszcze jedno, w miedzyczasie znalazlem takie zdjecie na stronie radisa,wydaje sie bardzo podobna, tylko szkoda ze radis tez jej nie zidentyfikowal
Obrazek
Camponotus sp ->Dziennik
Lasius niger
Awatar użytkownika
kamiklo
Posty: 1307
Rejestracja: wt 07 lip, 2009
Lokalizacja: Ropica Polska

sob 29 gru, 2012

Pięknie ;d
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Awatar użytkownika
red20
Posty: 360
Rejestracja: pn 09 lut, 2009

ndz 20 sty, 2013

po dwoch tygodniach na wygnaniu wrocilem do domu i ku mojemu zaskoczeniu zobaczylem u boku krolowej pokazna gruba larwe :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

teraz wyjezdzam na tydzien wiec moze tez cos mnie zakoczy po powrocie :p
Camponotus sp ->Dziennik
Lasius niger
Awatar użytkownika
kamiklo
Posty: 1307
Rejestracja: wt 07 lip, 2009
Lokalizacja: Ropica Polska

ndz 20 sty, 2013

Na moje oko to poczwara niedługo się szykuje :D
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

pn 21 sty, 2013

Gdyby moja herca tak się wzięła do roboty jak ta twoja..
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Awatar użytkownika
red20
Posty: 360
Rejestracja: pn 09 lut, 2009

sob 26 sty, 2013

kamiklo dzieki za prorocze slowa :wink:
po tygodniu nieobecnosci w domu znowu jestem mile zaskoczony :D

Obrazek

sory za to zdjecie ale zrobilem tylko jedno i w zlym swietle zeby nie stresowac krolowki
teraz juz pozostaje czekac az pierwsza robo sie wykluje :p
Camponotus sp ->Dziennik
Lasius niger
Awatar użytkownika
red20
Posty: 360
Rejestracja: pn 09 lut, 2009

sob 02 lut, 2013

zajechalem do domu wiec poszedlem sprawdzic co u krolowki, caly czas jest sama - z poczwarki jeszcze nic nie wyszlo, ale jest dobra wiadomosc - mianowicie jest i druga poczwarka, nie wiem skad sie wziela ale milo ze jest szansa na dwie robotnice w podobnym czasie, caly czas jest pakiecik jajek
chcialem zrobic fotke ale swiatlo nie takie a jak ruszylem ja zeby przestawic w lepsze miejsce to mocno sie zestresowala wiec odpuscilem sobie, moze pozniej da rade :wink:
Camponotus sp ->Dziennik
Lasius niger
Awatar użytkownika
red20
Posty: 360
Rejestracja: pn 09 lut, 2009

ndz 03 lut, 2013

jest i foto, krolowa nie pozuje tak ochoczo jak wczesniej i latwo sie stresuje

Obrazek

Obrazek

mam nadzieje ze juz niebawem dorobie sie tych dwoch robo bo powoli konczy sie woda w probowce, pewnie z racji wyzszej temp i otwartej probowki, i przydala by sie pomoc w przeprowadzce :wink:
Camponotus sp ->Dziennik
Lasius niger
Awatar użytkownika
red20
Posty: 360
Rejestracja: pn 09 lut, 2009

śr 06 lut, 2013

no i wreszcie jest.. pierwsza turecka Campo urodzona w polsce (chodzi o moja hodowle :p )

jest kilka zdjec bo taka chwila zdarza sie tylko raz, robo widac ze jeszcze nie do konca wybarwiona

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

krolowa sie bardzo denerwowala ale musiala jakos przezyc ta sesje :wink:
Camponotus sp ->Dziennik
Lasius niger
Awatar użytkownika
kamiklo
Posty: 1307
Rejestracja: wt 07 lip, 2009
Lokalizacja: Ropica Polska

śr 06 lut, 2013

Gratuluję pierwszej robotnicy teraz to powinno iść już z górki. Są jeszcze jakieś larwy, czy została poczwarka i ta robotnica?
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Awatar użytkownika
red20
Posty: 360
Rejestracja: pn 09 lut, 2009

śr 06 lut, 2013

kamiklo pisze:Gratuluję pierwszej robotnicy teraz to powinno iść już z górki. Są jeszcze jakieś larwy, czy została poczwarka i ta robotnica?
tak jak piszesz, poczwarka i pakiet jajek :roll:

ale sie nie martwie, te larwy pojawialy sie "znikad" wiec jestem dobrej mysli :wink:
Camponotus sp ->Dziennik
Lasius niger
Awatar użytkownika
Drwal
Posty: 815
Rejestracja: pt 29 sty, 2010
Lokalizacja: Katowice

śr 06 lut, 2013

Gratuluje! Którą z kolei robo przeznaczysz pod mikroskop celem dokładnego oznaczenia gatunku?
główny maruda
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

śr 06 lut, 2013

wolałabym mieć ją jako "sp." niż siekać :D Gratulacje tatko.
Koniecznie wrzuć zdjęcie wybarwionej! :-o
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
ODPOWIEDZ